Badania naukowe udowodniły, że słuchanie odpowiednio dobranej muzyki podczas jazdy samochodem łagodzi stres kierowcy, a dzięki temu obniża emocje na drodze. Aby uzyskać taki efekt, nie wystarczy jednak tylko dobry system audio. Konieczne jest także optymalne wygłuszenie kabiny, które mogą zapewnić zastosowane w jej konstrukcji komponenty z nowoczesnych pianek EPP.
Rosnące natężenie ruchu i coraz większa liczba samochodów o wysokich osiągach sprawiają, że kierowcy są coraz bardziej narażeni na stres. Dla mniej doświadczonych z nich jego źródłem mogą być nie tylko warunki występujące na drodze, ale nawet sam fakt prowadzenia pojazdu. To na nich grupa naukowców z São Paulo State University w Marílii w Brazylii, Oxford Brookes University w Wielkiej Brytanii oraz Uniwersytetu w Parmie we Włoszech przeprowadziła badanie polegające na odtwarzaniu muzyki podczas prowadzenia auta w godzinach szczytu komunikacyjnego. Eksperyment pokazał, że muzyka instrumentalna zmniejsza wahania tempa akcji serca i dzięki temu niweluje szkodliwe skutki stresu na zdrowie.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że niechciane i irytujące dźwięki wywierają z kolei wręcz odwrotne działanie na kierowców, bez względu na ich doświadczenie. Jak wynika z badań amerykańskiego Narodowego Instytutu Bezpieczeństwa i Higieny Pracy, hałas podnosi stres i wzmaga wydzielanie się kortyzolu, który z kolei może wpływać negatywnie na procesy związane z planowaniem, myśleniem i podejmowaniem decyzji, a są one przecież kluczowe dla bezpieczeństwa jazdy. Z tego powodu producenci z branży automotive z jednej strony pracują nad efektywnym wyciszeniem kabiny samochodu. Z drugiej natomiast – opracowaniem takich systemów car audio, które zapewnią jak najlepszą jakość odtwarzanej muzyki.
Hałas w samochodzie i jego najczęstsze źródła
Głównym „generatorem” hałasu jest pracujący pod maską silnik, którego zasada działania opiera się na eksplozjach mieszanki paliwa z powietrzem. Drugim najczęściej wymienianym źródłem jest szum kół trących o jezdnię i wibracje przenoszone przez elementy zawieszenia. Te rozpraszające dźwięki zyskają na intensywności zwłaszcza wtedy, gdy auto jest prowadzone po nierównej nawierzchni. Trzecim czynnikiem, choć odczuwalnym dopiero podczas jazdy z większą prędkością, jest pęd powietrza, któremu stawia opór maska rozpędzonego auta. Jako dalsze w kolejności można wymienić odgłosy ulicy i ruchu miejskiego.
Oczywiście nie można pominąć dźwięków, które są najbliżej ucha kierowcy, czyli tych, które pochodzą z samego wnętrza samochodu. Należą do nich szum klimatyzacji, skrzypienie wprawionych w drgania elementów kokpitu czy wreszcie – głośność i jakość dźwięku generowanego przez radio samochodowe. Jak pokazują badania, ostatni z tych czynników jest zwykle odczuwany przez kierowców jako pozytywny, oczywiście o ile nie zagłuszają go inne hałasy.
Dlaczego warto poszukać idealnej muzyki do auta?
Badania przeprowadzone przez markę SEAT wskazują, że ponad 53% kierowców uważa, iż słuchanie muzyki w samochodzie sprawia, że mają dobry humor przez cały dzień, a 42% w ten sposób obniża sobie poziom stresu. Oczywiście ważny jest rodzaj słuchanej muzyki – w zależności od tempa, rytmiki, głośności czy stopnia skomplikowania może ona wpływać uspokajająco lub pobudzająco.
Kierowcy najczęściej sięgają po playlisty do samochodu złożone z utworów dobrze znanych i ponadczasowych, które stanowią nierozpraszające tło dla głównej czynności, jaką jest obsługa pojazdu. Nie bez znaczenia jest również jakość słyszanego dźwięku. Producenci systemów nagłośnienia do samochodów, jak np. Harman Kardon, Bose czy Bang&Olufsen wciąż pracują nad innowacjami, gdyż sprzęt car audio musi rekompensować ewentualne niedostatki wyciszenia wnętrza samochodów.
Producenci z branży automotive „odchudzają” je bowiem z ciężkich, dobrze wygłuszających materiałów, aby obniżyć ich masę i zredukować spalanie. Dlatego coraz częściej w samochodach stosowane są np. systemy aktywnej redukcji dźwięków. Ich działanie opiera się na emisji antyfal znoszących niechciane hałasy, jednak tego typu rozwiązania są kosztowne. Najbardziej efektywnym rozwiązaniem wydaje się zatem pasywny system redukcji dźwięku, czyli wyizolowanie akustyczne kabiny z pomocą komponentów samochodowych z innowacyjnych tworzyw sztucznych o właściwościach tłumiących.
Wyciszenie samochodu – jakich materiałów użyć?
O tym, ile hałasu dociera do uszu kierowcy, decyduje między innymi konstrukcja samochodu i użyte w nim rozwiązania, jak np. pakiety szybowe o podwyższonej izolacyjności akustycznej czy materiały dźwiękochłonne. Niestety, ze względu na potrzebę obniżania masy pojazdów tych drugich stosuje się coraz mniej. Badania Oak Ridge National Laboratory pokazują, że zmniejszenie wagi samochodu o 10% pozwala na zwiększenie jego zasięgu o 7%, a tradycyjne izolacje akustyczne z reguły sporo ważą.
Oprócz nowych rozwiązań konstrukcyjnych, producenci samochodów poszukują więc nowych, lżejszych i bardziej wszechstronnych materiałów, które pozwolą jednocześnie na wyciszenie samochodów. W tej roli doskonale sprawdza się spieniony polipropylen EPP. To z niego wykonywane są między innymi pochłaniające wibracje i hałas silnika elementy kokpitu czy wypełnienia podłogi, które niwelują dźwięki dochodzące od strony podwozia.
Często kierowcy narzekają również na hałasy przedostające się do kabiny z przedziału bagażowego. Zastosowanie w nim wykładzin bagażnika ze spienionego polipropylenu pozwala na efektywne tłumienie drgań i wibracji. Dobierając odpowiednią gęstość, ten elastyczny materiał można łatwo dostosować pod względem parametrów do wymagań związanych z ciężarem, wytrzymałością mechaniczną i właściwościami akustycznymi. Wykorzystany we wnętrzu samochodu pozwala zniwelować wszelkie niepożądane dźwięki – pochodzące z otoczenia czy wynikające np. z niedoskonałego spasowania części wnętrza samochodu.