Robotyzacja to nieunikniony kierunek zmian w przemyśle. Choć Polska ma jeszcze dynamiczny rozwój w tej dziedzinie przed sobą, coraz więcej przedsiębiorstw wdraża nowoczesne rozwiązania automatyki. Doskonałym przykładem jest wrocławska fabryka Knauf Industries, gdzie zamontowano nowoczesnego robota sześcioosiowego, który realizuje produkcję złożonych komponentów z pianek EPP dla branży automotive.
Z danych opublikowanych przez Międzynarodową Federację Robotyki (IFR) wynika, że na całym świecie z roku na rok liczba robotów współpracujących zwiększa się o 23%, a przemysłowych – o 5%. Ten dynamiczny rozwój ma swoje źródło nie tylko w czynnikach demograficznych, takich jak proces starzenia się społeczeństwa i spadek liczby osób czynnych zawodowo w kolejnych latach, lecz także dążenia przedsiębiorstw do poprawy niezawodności i efektywności produkcji, przy jednoczesnym zwiększeniu szybkości wytwarzania i jakości wyrobów. Automatyzacja jest najchętniej stosowana w tych dziedzinach przemysłu, w których potrzebne są powtarzalne operacje manualne. Najmocniej zrobotyzowana jest obecnie branża automotive, gdzie również najszybciej zaczęto wykorzystywać tego typu rozwiązania przy produkcji części samochodowych. Pierwsze miejsce w tej dziedzinie zajmują koncerny samochodowe w Azji.
Jak wygląd automatyzacja procesów produkcyjnych na świecie i w Polsce?
Niekwestionowanymi liderami w zakresie robotyzacji są kraje azjatyckie. Pierwsze miejsce zajmuje Singapur, gdzie zagęszczenie robotów wynosi 831 na 10 000 zatrudnionych. W Europie najbardziej zautomatyzowany jest przemysł niemiecki ze współczynnikiem 338 robotów. Polski wkład w to zjawisko jest obecnie niewielki, gdyż w 2019 roku na 10 000 zatrudnionych przypadały 42 roboty, jednak trend jest wzrostowy. Jeszcze w 2018 roku liczba ta bowiem wynosiła 36, co oznacza 17% wzrost rok do roku. Polscy przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po nowoczesne rozwiązania robotyki – aż 91% z nich wyraża chęć całkowitego lub przynajmniej częściowego zautomatyzowania produkcji.
Korzyści, jakie daje zastosowanie robotów, docenia zwłaszcza branża automotive, gdzie przy seryjnej produkcji nacisk na zachowanie standardów jakościowych jest wyjątkowo wysoki ze względu na mocno wyśrubowane normy bezpieczeństwa. W Polsce bardzo dobrze widać tę prawidłowość, gdyż na 10 000 pracowników zatrudnionych w zakładach motoryzacyjnych przypada aż 165 robotów, co czyni z niej lidera automatyzacji na skalę krajowej gospodarki. Widoczna przewaga tego przemysłu nad innymi nie powinna nikogo dziwić również ze względu na fakt, że robotyzacja procesów przemysłowych zaczęła się właśnie w branży automotive.
Rola robotów przemysłowych w branży automotive wczoraj i dziś
Pierwsze roboty powstały już w latach 50. XX wieku, a już w dekadę później pojawiły się w zakładach General Motors i Forda. Wtedy były jednak traktowane bardziej jako techniczna ciekawostka, niż „pełnoprawni” pracownicy. Masowe zastosowanie robotów produkcyjnych przypada dopiero na przełom lat 70. i 80., gdy tą drogą podążyły inne amerykańskie koncerny, a następnie także producenci automotive w Europie. Wówczas celem automatyzacji było zwiększanie poziomu produkcji i wydajności fabryk przy jednoczesnym ograniczaniu kosztów jednostkowych. Dziś punkt ciężkości przesunął się natomiast w kierunku poprawy jakości prac wymagających większej precyzji i dokładności działania. Zastosowanie robotów w branży automotive skraca cykle produkcyjne nawet bardzo skomplikowanych komponentów i znacznie poprawia bezpieczeństwo całego procesu. Maszynanie męczy się, nie zwalnia tempa i nie popełnia błędów przy seryjnej, powtarzalnej produkcji, zaś człowiek przejmuje funkcje kontrolne.
Jak wyglądają dziś nowoczesne roboty?
Nowoczesne roboty współpracują ramię w ramię z ludzkim operatorem, wyręczając go w monotonnych i niekiedy wymagających wysiłku fizycznego operacjach. Obecnie najchętniej stosowanym rodzajem robotów są rozwiązania, które przyjmują formę ramienia lub nawet dwóch ramion, które mogą poruszać się wieloosiowo i wykonywać z bardzo wysoką precyzją różnorodne zadania. Są to tak zwane roboty przegubowe, pięcio- i sześcioosiowe, znajdujące najczęściej zastosowanie przy takich operacjach, jak np. manipulowanie, obróbka maszynowa, malowanie, transport i montaż. Do ich zalet można zaliczyć dużą przestrzeń roboczą, szybkie ruchy, elastyczne możliwości montażu oraz opcje uzyskania dowolnej orientacji efektora, czyli urządzenia znajdującego się na końcu ramienia. Przyszłościowym trendem są tzw. koboty, czyli roboty współpracujące z człowiekiem (collabarative robots), a także możliwości płynnej wymiany danych z urządzeniami, jakie daje Przemysł 4.0. Rozwój robotyzacji dąży w kierunku autonomicznej fabryki, która będzie realizować produkcję zupełnie samodzielnie, jednak jak podkreślają eksperci, do tego jeszcze daleko.
Większa precyzja i bezpieczeństwo procesów produkcyjnych w Knauf Industries Wrocław
Nowej generacji robot sześcioosiowy znalazł zastosowanie w zakładzie Knauf Industries Wrocław, który jest znany z wdrażania pionierskich rozwiązań technologicznych. Został on zamontowany na linii produkcyjnej tylnych siedzeń samochodowych, gdzie wykonuje operacje polegające na pobieraniu metalowych ram wzmacniających z wózka podawczego, a następnie insertowaniu ich do formy ze spienionego polipropylenu.
Taka operacja przy dużej liczbie powtórzeń wymagałaby od pracowników sporego wysiłku związanego z przenoszeniem ram i konieczności wchodzenia z nimi do maszyny, w której znajduje się forma. Robot wyręcza ich w tym zadaniu z dużą szybkością i dokładnością. Jego wielką zaletą jest możliwość manipulowania obiektami w trzech osiach głównych i trójstopniowego obrotu, dzięki czemu umożliwia on realizację nawet bardzo skomplikowanych, wieloelementowych komponentów. Dlatego też może znaleźć zastosowanie nie tylko przy produkcji siedzeń, ale także wszelkich rozwiązań zakładających łączenie skomplikowanych kształtów i różnorodnych tworzyw sztucznych przetwarzanych w zakładzie Knauf Industries, jak np. spieniony polipropylen (EPP) z metalowym insertem lub ramą czy komponent z EPP z wtryskiwanym plastikiem. Dzięki temu docelowo będzie pracować nie tylko przy produkcji dla klientów z branży automotive, ale też innych gałęzi obsługiwanych przez zakład Knauf Industries, jak np. HVAC. Czyni to z niego bardzo elastyczne i wszechstronne narzędzie, które otwiera bardzo szerokie perspektywy produkcyjne.